dzisiaj: 6, wczoraj: 63
ogółem: 1 378 477
statystyki szczegółowe
W meczu rozegranym na sztucznej murawie MOSiR w Sieradzu Włókniarz uległ miejscowej Warcie 0:4 (0:1).
Na trzy tygodnie przed startem ligi okręgowej trudno o optymizm. Wąska kadra Włókniarza dodatkowo przetrzebiona jest przez urazy i kontuzje. Do Sieradza na mecz z III-ligowcem pabianiczanie wybrali się w zaledwie 11-osobowym składzie, w razie potrzeby mając w odwodzie przygotowanego do gry trenera bramkarzy Jacka Stępińskiego, który jednocześnie zastępował nieobecnego trenera Jacka Włodarczewskiego. Potrzeba nadeszła dość szybko, pod koniec pierwszej części spotkania kontuzjowany Patryk Olszewski nie był w stanie kontynuować gry, w związku z czym całą drugą połowę J.Stępiński grał w ataku.
W pierwszej połowie meczu Włókniarz dotrzymywał kroku rywalom mając okazje bramkowe, jednak na kilka minut przed końcem tej części gry to sieradzanie objęli prowadzenie. Po przerwie wprowadzający na zmiany kolejnych graczy gospodarze strzelili trzy bramki, jednak warto dodać, że dwie z nich uzyskali gdy poza boiskiem przebywał odbywający karę czasową Michał Kacprzyk.
Włókniarz: Rzeźniczak - Piotrowski, Olejnik, Kacprzyk – Klimek, Rudzki, Dudka, Olszewski (46 J.Stępiński), Kulik – Dobroszek, Sumera.
Za tydzień Włókniarz zmierzy się z Astorią Szczerców. Mecz w sobotę o godz. 11.00 w Pabianicach.