Menu główne
Logowanie
Partnerzy:
Statystyki
zalogowanych i 2 gości
dzisiaj: 32, wczoraj: 109
ogółem: 1 378 612
statystyki szczegółowe
Aktualności
Pograli na hali, jutro na sztucznym
W niedzielnym turnieju halowym w Zgierzu Włókniarz uplasował się na czwartym miejscu. Pabianiczanom na pocieszenie pozostał fakt, że jako jedyni pokonali w rozgrywkach grupowych późniejszego triumfatora Borutę Zgierz.
Mecze w grupach rozgrywano po 17 minut. Pierwszym rywalem "Zielonych" miał być Sokół Aleksandrów Łódzki, jednak rozgrzewający się piłkarze nie doczekali się na przeciwników, którzy jak się okazało zrezygnowali z przyjazdu na turniej. W drugiej kolejce Włókniarz zmierzył się z Borutą. Po siedmiu minutach dzięki golom Artura Kulika i Mateusza Klimka objęliśmy dwubramkowe prowadzenie. W końcówce przycisnęli gospodarze, ale tylko raz zdołali pokonać Damiana Rzeźniczaka na 90 sekund przed syreną końcową. Wreszcie w trzecim meczu przeciwko Zamkowi Skotniki najpierw prowadzenie objęli rywale, a losy starcia odwrócili ponownie Klimek i Kulik. Po dwóch zwycięstwach 2:1 Włókniarz wyszedł z grupy na pierwszym miejscu. W innym meczu tej grupy Boruta wygrał z Zamkiem 5:0.
Od półfinałów grano już po 20 minut. W walce o finał pabianiczanie zmierzyli się z Polonią Piotrków Trybunalski. Na dość szybko stracone dwa gole kontaktową bramką odpowiedział Grzegorz Gorący. Ostatecznie jednak to piotrkowianie weszli do finału zwyciężając 5:2. Autorem drugiej bramki dla "Zielonych" był Kulik. W meczu o trzecie miejsce Włókniarz zmierzył się z Orłem Parzęczew. W spotkaniu tym oglądaliśmy wymianę ciosów, jeszcze na dwie i pół minuty przed końcem gry było 3:3 (dla Włókniarza Klimek, Gorący i Patryk Olszewski), jednak w końcówce rywale dwukrotnie celnie strzelili i to oni załapali się na podium. We Włókniarzu powoli chyba dawało o sobie znać zmęczenie, pabianiczanie mieli najkrótszą ławkę rezerwowych ze wszystkich uczestników.
Włókniarz wystąpił w składzie: Rzeźniczak - Gorący, Klimek, Kulik, Dobroszek, Olszewski, Rudzki, Stępiński, Rutkowski, Piotrowski. W finale imprezy Boruta Zgierz zdemolował Polonię Piotrków 8:0.
Tymczasem już jutro, w sobotę o godz. 13.30 pabianiczan czeka nieplanowany wcześniej sparing z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Dla aleksandrowian będzie to drugi pojedynek tego dnia, wcześniej grają z Nerem Poddębice. Mecz ma się odbyć na sztucznej murawie MOSiR w Aleksandrowie.
